JEDZMY KASZE! Cz. 1. Kopalnia krzemu czyli niezastąpiona kasza gryczana

Znana nie tylko ze sklepów ze zdrową żywnością, ale także ze szkolnych stołówek. Doskonała do potraw wegetariańskich, jak i mięsnych. Idealna także dla osób na diecie bezglutenowej..Te znane wszystkim niepozorne ziarenka są tak twarde, że nie ruszy ich ząb żadnego gryzonia. Bohaterka artykułu, czyli kasza z gryki, jest niekwestionowanym dostarczycielem krzemu. Oprócz tego zawiera więcej białka niż zboża, lizynę (odpowiada za wchłanianie wapnia i koncentrację), tryptofan (naturalny środek pobudzający do wywarzania serotoniny oraz melatoniny – odpowiedzialnej za dobry sen), witaminy B1 oraz PP, które mają dobry wpływ na układ nerwowy.
Co jeszcze przemawia za wybraniem kaszy gryczanej zamiast makaronu czy ziemniaków? Mimo nieniskiej kaloryczności, zawiera dużo błonnika, dlatego jest polecana dla osób dbających o linię. Występujący w niej krzem chroni przed zawałami serca, wylewami, żylakami, chorobami dziąseł, wypadaniem włosów, łamaniem paznokci i wieloma innymi niepożądanymi chorobowymi powikłaniami.

W wielu moich przepisach znajdziecie kaszę gryczaną niepaloną. W przeciwieństwie do tej ogólnodostępnej w marketach - prażonej - ma ona niemal o połowę więcej witamin, których nie zgubiła podczas procesu podgrzewania.

Chcesz być zdrowy? Jedz kaszę!