"Drób" po wegetariańsku, czyli gołąbki z fasolką szapragową

Dlaczego tak lubię robić gołąbki? Pozostawiają wolną drogę fantazji - można zawijać co chcemy i w co chcemy. Nikt przecież nie powiedział, że farszem musi być ryż z mięsem, a zawiniętą podstawą - kapusta. Liście winogron, sałata, por, cykoria... co tylko wpadnie do głowy lub do lodówki. U mnie padło na tradycyjną kapustę z mniej tradycyjnym nadzieniem, bo z dodatkiem fasolki szparagowej. Polecam szczególnie tym, którzy cenią sobie zdrowe żywienie i szybkie trawienie ;)

Gołąbki z kaszą jaglaną i fasolką szparagową

-czerwona kapusta stożkowa
- 400g kaszy jaglanej
- marchewka pokrojona w kostkę
- żółta fasolka szparagowa (300g)
- duża cebula biała
- zioła prowansalskie
 - 300g pieczarek
- czosnek (2 ząbki)
- łyżka mąki kukurydzianej
- 100 ml jogurtu
- sól, pieprz

 Z kapusty zdejmujemy kolejno liście, wrzucamy do wody i gotujemy do miękkości. Kaszę jaglaną gotujemy w 2 szklankach wody, czekamy  gdy woda się zagotuje i zostawiamy pod przykryciem aż woda wsiąknie w ziarna. W tym czasie gotujemy fasolę z marchewką i przesypujemy do miski. Następnie dodajemy kaszę, czosnek przeciśnięty przez praskę, jogurt i posiekaną cebulę. Wszystko doprawiamy wymienionymi przyprawami. Następnie bierzemy się za sos - mielimy blenederem pieczarki, gotujemy je z 400ml wody w rondelku, do tego dodajemy łyżkę mąki i szczyptę ziół. Na liście kapusty kładziemy farsz i zawijamy kolejno kształtne gołąbki.Wkładamy j do rondelka i trzymamy jeszcze 10 minut, aż przesiąkną sosem. Palce lizać!




Komentarze

Popularne posty