Gdy pustki w lodówce, czyli najprostsze placuszki świata

Przepis ten odkryłam będąc na pierwszym roku studiów. Miałam wielką ochotę na moje ukochane racuszki jabłkowe z patelni, ale w lodówce - ani jajek, ani mleka, ani jogurtu. Nie poddałam się tak łatwo. Mąką była pod ręką, przegotowana woda z czajniku i resztka cukru w szafce. Tyle wystarczyło, by stworzyć pyszne placki, które dziś robię nie tyle ze studenckiej "biedy" w spiżarni, co dla smaku.

Placuszki z wody i mąki z cukrem

Składniki (na ok. 6 placków):
- szklanka mąki
- szklanka wody
- jeśli ktoś ma - można wbić jajko
- coś do smażenia (najlepiej "rzepak")

Mąkę wsypujemy do miski, dolewamy wodę, mieszamy łyżką aż powstanie jednolita masa. Następnie rozgrzewamy olej na patelni (lub coś innego do smażenia) i nakładamy łyżką okręgi lub owale.





Trzymamy do czasu aż się zarumienią. Zdejmujemy z patelni, odsączamy, posypujemy cukrem.
W wersji szlacheckiej można polać je masłem lub jogurtem ;)
Palce lizać!






Komentarze

Popularne posty