Kids menu od serca, czyli placuszki z dodatkami

O byciu niejadkiem za dziecka wiem sporo. Zachęcanie nic nie dawało, tym bardziej groźby. A jeść było trzeba. Najlepiej to, co ładnie pachnie i wygląda - w końcu nastawienie to ponad połowa sukcesu. Może właśnie tak podane śniadanie czy podwieczorek zachęci opornych do jedzenia? Spróbować na pewno nie zaszkodzi. Dla prawdziwych artystów w robieniu kształtów placuszków polecam rękaw kuchenny.

Placuszki z dżemem lub jagodami inków

Składniki:
- 350g mąki żytnio-pszennej Symbio
- jajko
- 0,3ml mleka
- 0,2 ml wody
- łyżeczka pyłku pszczelego
- olej rzepakowy
- jogurt naturalny
- dżem  brzoskwiniowy niskosłodzony Symbio
- złote jagody inków Symbio
- cukier trzcinowy brązowy Symbio

Z mąki, mleka, wody, pyłku i jajka robimy jednolitą masę, mieszamy trzepaczką ok. 2 minut. Ma być dość lekka, ale niezbyt rzadka. Na patelni rozgrzewamy olej, nakładamy grubsze kształty łyżką, a cieńsze nożem, smażymy aż będą rumiane. Dodatki nakładamy według upodobań.