Pasta di pistacchi, czyli Fusili z prażonymi pistacjami

Pistacje mogą stanowić bardzo wartościowy składnik diety. Ale na co uważać przy zakupie, gdzie i w końcu jakie orzechy kupować, żeby z dobrych zamiarów nie wyszły złe efekty? Pistacje dostępne w sklepach spożywczych, dyskontach i marketach, zwłaszcza te sprzedawane na wagę są zazwyczaj prażone i intensywnie solone. Proces prażenia może niestety wiązać się z wzbogaceniem składu orzechów o szkodliwe izomery tłuszczu, które zwiększają ryzyko chorób serca i innych groźnych przypadłości. Dlatego najlepiej spożywać orzechy z zaufanego źródła, a takim dla mnie jest firma Symbio, której produkt jest dziś główną nutą smakową.





Fusili z prażonymi pistacjami i świeżą bazylią

Składniki:
- 200g makaronu Fusili Malma
- 100g pieczarek
- biała cebula
- 100g świeżej bazylii
- 2 pomidory malinowe
- biała część pora
- ząbek czosnku
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 100g prażonych pistacji firmy Symbio
- oliwa z oliwek
- oregano
- sól

W wodzie z łyżeczką oliwy gotujemy makaron. Na patelnię wkładamy pokrojone pomidory, por,pieczarki, cebulę, porwaną bazylię, posiekany czosnek wymieszany z jogurtem. Smażymy do miękkości pieczarek, a następnie wrzucamy obrane pistacje i smażymy jeszcze ok. 5 minut, często mieszając. Przyprawiamy solą i oregano, wykładamy na odsączony makaron.


Komentarze

Popularne posty