Vege Chaulafan, czyli smażony ryż w wersji ekwadorskiej

Coraz częściej przekonuję się, że dla chcącego nic trudnego. A dla mającego ryż - nic niemożliwego. Z tych drobnych ziarenek można zrobić dosłownie wszystko - placki, kotleciki, zapiekanki, gołąbki, suppli... nie mówiąc o daniach typu paella, risotto, risi e bisi, czy pilaw, w których ryż jest fundamentem kulinarnym. Tytułowe Chaulafan to ekwadorska wersja arroz chaufa, czyli w uproszczeniu smażonego ryżu wywodzącego się z tradycji chińsko-peruwiańskiej. W wersji z Ekwadoru nie dodajemy imbiru. Warzywa możemy komponować według naszego smaku.





Smażony ryż w wersji ekwadorskiej

- 300g ryżu suchego
- 2 jajka
- 50g rodzynków
- kilka pociętych liści sałaty rzymskiej
- 100g pieczarek
- szklanka bulionu
- zielona cebulka ze szczypiorkiem
- długa czerwona papryka
- jedna marchewka
- 2 ząbki czosnku
- kilka krążków pora
- kilka kawałków selera naciowego
- biała cebula pokrojona w plastry
- 50g startego żółtego sera
- szczypta ostrej papryczki
- łyżeczka kurkumy
- łyżeczka sosu sojowego
- łyżka świeżej kolendry
- szczypta kminku
- sól

Ryż podgotowujemy, odcedzamy. Jajka roztrzepujemy i wrzucamy na patelnię, dodajemy ryż podlany bulionem oraz posiekane warzywa, rodzynki i przyprawy. Dusimy pod przykryciem około 20 minut, często mieszając.


Komentarze

Popularne posty