Rustic American style, czyli Mia Rustic Grill House, Warszawa

Do Mia Rustic Grill House przyszliśmy na późny lunch. Położonego na Kabatach lokalu trudno nie zauważyć - wysokie okna i dobrze widoczny szyld przyciągają wzrok.  Mimo że wnętrze może wydawać się ciasne, to jednak nadrabia atmosferą oraz pomysłowymi rozwiązaniami. Wystrój zaskoczył nas kreatywnością - siedząc na górnym poziomie, w fotelach rodem z teatru przy stolikach z palet, podziwialiśmy świecące wiszące słoiki, dekorację ze sznurków i skrzynek nad parterem czy wyplakatowane ściany.  Ważna informacja dla rodzin z dziećmi - znajduje się tu spory i dopracowany kącik zabaw.

Obsługę określamy jako bajkową - niech każdy według siebie rozwinie to jak najbardziej pozytywne pojęcie :)


Menu opiera się na daniach kuchni amerykańskiej, ale znajdziemy tu również włoskie propozycje. Wybrałam zupę dnia, którą przedstawiono jako warzywną, jednak ja określiłabym ją jako czosnkową z grzankami. Bardzo dobry, wyrazisty smak, gęsta konsystencja i chrupiące grzanki.

M. wybrał American Gangster czyli klasycznego burgera podanego z salsą i grubo ciętymi frytkami. Świeże warzywa, soczyste średnio wysmażone mięso, chrupiąca bułka i pyszne frytki, a do tego pomysłowa propozycja podania... Nic dodać, nic ująć.

Daniem, które nas rozczarowało, był miks grillowanych warzyw na sałacie, z grzankami, posypane parmezanem. Niestety, ser był niewyczuwalny, warzywa przypalone (nawet te "uratowane" przed spalenizną plastry bakłażana bardzo gorzkie) a całości nie uratowały kromki chrupkiej bułeczki.

W Mia Rustic Grill House spędziliśmy przyjemną część popołudnia, mimo niewypału wybranej przeze mnie pozycji menu - wielką w tym zasługę ma atmosfera pełna luzu i przesympatyczna pani kelnerka  Jeśli wrócimy (co jest bardzo prawdopodobne) to na burgera.

Ocena ogólna: 8/10

Adres: Wańkowicza 6/4a, Warszawa
Witryna: Facebook
Zakres cen: 20-30zł.