Japonia a rebours, czyli parówkowe sushi

Kuchnia jest podobna do życia - bywa nieprzewidywalna :) Kiedy zawitały u mnie Paryżanki, wiedziałam, że zrobię z nich coś niestandardowego. Nie mówię tu o mieszkankach stolicy Francji, ale o... parówkach. Dlaczego nie połączyć by najprostszego z wykwintnym? Ten przepis to świetny argument za eksperymentami i kombinacjami różnych kuchni.

Sushi z parówką

2 szklanki ryżu Carlose, wypłukanego i osuszonego
1/2 szklanki wody
2 łyżki octu ryżowego
1 łyżeczka cukru
4 parówki Paryżanki
1/4 szklanki sosu sojowego
1/4 szklanki sosu z ostryg
1/4 szklanki cukru
6 arkuszy wodorostów nori 
2 łyżki nasion sezamu

Przygotowujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W wysokiej rozgrzanej patelni mieszamy składniki

sosu oraz dodajemy przecięte na pół parówki. Smażymy ok. 5 minut.

Rozkładamy arkusz nori, a na nim równomiernie układamy ryż i posypujemy sezamem. Następnie za pomocą

noża lub łopatki odwracamy arkusz wodorostem do góry, układamy na nim parówki i zawijamy w rulon. 
Kroimy na części.