Toskańskie kopytka, czyli gnocchi z ricottą i sosem szpinakowym
Gnocchi we Włoszech to bardzo popularna potrawa. Może służyć jako dodatek lub
królować na stole jako samodzielne danie. W każdym regionie podawane jest na inny sposób.Jeden z najstarszych przepisów na gnocchi to kluski z semoliny
(rodzaj kaszki pszennej), która nie jest u nas dostępna, ale można
zastąpić ją kaszą manną. Ten rodzaj klusek jest szczególnie popularny w
Rzymie. W Toskanii zajadają się natomiast gnocchi con ricotta e spinaci,
czyli kluskami z sera ricotta i szpinaku, zwanymi również ravioli nudi.
Gnocchi z ricottą i sosem szpinakowym
Gnocchi z ricottą i sosem szpinakowym
Składniki:
- 1 kg ziemniaków (ugotowanych w mundurkach, dokładnie rozgniecionych praską),
- 250 g sera ricotta,
- 300 g mąki pszennej,
- 1 żółtko,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- łyżeczka soli,
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej.
Sos:
- 500 g świeżego szpinaku,
- 1 szalotka,
- 2 ząbki czosnku,
- 3 łyżki śmietany 18%,
- 1 łyżka masła,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- gałka muszkatołowa,
- sól,
- pieprz.
- parmezan tarty
- 250 g sera ricotta,
- 300 g mąki pszennej,
- 1 żółtko,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- łyżeczka soli,
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej.
Sos:
- 500 g świeżego szpinaku,
- 1 szalotka,
- 2 ząbki czosnku,
- 3 łyżki śmietany 18%,
- 1 łyżka masła,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- gałka muszkatołowa,
- sól,
- pieprz.
- parmezan tarty
Rozgniecione ziemniaki wyrabiamy z serem,
przesianą mąką, żótkiem, oliwą, solą oraz gałką na jednolite ciasto.
Formujemy z niego (za pomocą dwóch małych łyżek lub dłoni) okrągłe
kulki, które następnie naciskamy lekko wklęsłą stroną widelca na
łyżeczce (by uzyskać owalny kształt).
Gnocchi gotujemy w osolonej, wrzącej wodzie przez minutę, od czasu wypłynięcia ich na powierzchnię.
Sos:
Na rozgrzanym maśle i oliwie szklimy
posiekaną szalotkę i czosnek. Wrzucamy szpinak (lekko pokrojony),
mieszamy, gotujemy 2 minuty (aż szpinak "zwiędnie"). Dodajemy śmietaną,
gałkę, pieprz, sól, mieszamy, gotujemy minutę.
Gnocchi podajemy polane sosem, posypane parmezanem.
Komentarze
Prześlij komentarz