Moc warzywnych przetworów, czyli sałatka szwedzka
Okres na "słoikowanie" dawno się zaczął, więc już najwyższy czas na Cud Foodowe przetwory. Zaczynamy od sałatki szwedzkiej. Choć podobno Szwedzi nie mają o niej pojęcia, to nazwa przyjęła się bezwarunkowo. Dodatek praktycznie do wszystkiego - od hot doga poprzez bagietkę do schabowego z ziemniakami. Na pewno ile smaków, tyle pomysłów. A Wy jak jecie ten warzywny przetwór?
Na zdjęciach sałatka zrobiona przez Mamę M. - lepszej nie jadłam!
Sałatka szwedzka tradycyjna
- 2 kg ogórków
- 1 kg cebuli
- dwie duże marchwie
- czerwona papryka
- główka czosnku
- 1,5 łyżki soli
Zalewa:
- 1 szkl. octu
- 1 szkl. cukru
- 1 szkl. oleju
- pieprz mielony
Umyte ogórki kroimy w plastry, cebulę w cienkie plasterki. Mieszamy z solą i zostawiamy na godzinę.
Po tym czasie wylewamy nadmiar soku, dodajemy plasterki marchewki, papryki i rozdrobniony czosnek. Całość mieszamy z zalewą, odstawiamy na 12 godzin. Nakładamy do słoiczków, pasteryzujemy kwadrans.
Na zdjęciach sałatka zrobiona przez Mamę M. - lepszej nie jadłam!
Sałatka szwedzka tradycyjna
- 2 kg ogórków
- 1 kg cebuli
- dwie duże marchwie
- czerwona papryka
- główka czosnku
- 1,5 łyżki soli
Zalewa:
- 1 szkl. octu
- 1 szkl. cukru
- 1 szkl. oleju
- pieprz mielony
Umyte ogórki kroimy w plastry, cebulę w cienkie plasterki. Mieszamy z solą i zostawiamy na godzinę.
Po tym czasie wylewamy nadmiar soku, dodajemy plasterki marchewki, papryki i rozdrobniony czosnek. Całość mieszamy z zalewą, odstawiamy na 12 godzin. Nakładamy do słoiczków, pasteryzujemy kwadrans.
Komentarze
Prześlij komentarz