Wege z wyrazem, czyli Bistro SmaczneGO, Warszawa
Bistro SmaczneGO odwiedziliśmy w kończący weekend wieczór. Przyjemnie było wejść do lokalu, który od progu robi wrażenie przytulnego. Kanapy z poduszkami, ciepły kolor ścian i ubrane w światełka drzewka sprawiają, że chce się usiąść tu na dłużej. Luźna i przyjazna atmosfera to też zasługa energicznej, życzliwie nastawionej do klientów obsługi. Przy wejściu znajduje się bar z zapisanym na tablicach menu, gdzie składa i odbiera się zamówienie. Bistro oferuje dania wegetariańskie, wegańskie i bezglutenowe.
Początek mieliśmy zupny - zarówno kalafiorowo-brokułową, jak i tę z soczewicy (brawa za domowy smak i świetną konsystencję) szczególnie polecamy.
Do picia wzięliśmy Bombillę Red oraz Yellow - to lekko gazowane, orzeźwiające napoje na bazie Yerba Mate, działające pobudzająco ze względu na obecność naturalnej kofeiny. Idealne na grudniowe rozpoczynające się o 16:00 wieczory. Naszym odkryciem był napój o nazwie Almdudler, składające się z wody mineralnej, cukru oraz tajemniczej mieszanki 32 ziół alpejskich. Smak intrygujący.
Jako przekąskę wybrałam sałatkę grecką, do której, przyznam, szczególnie pozytywnie nastawiona nie byłam - na szczęście niesłusznie. Ta w SmaczneGO jest dowodem, że nie tylko z prawdziwej fety da się uzyskać świetny smak tradycyjnego greckiego przysmaku. Odpowiednio słona, z soczystą kapustą pekińską i większą ilością sera zamiast oliwek - warto.
Żałowaliśmy, że nie było nam dane spróbować pierogów, które okazały się o tej porze niedostępne. Jako danie główne jadłam więc kotlety ziemniaczane z kapustą podane z zestawem surówek i kaszą gryczaną polaną wybranym sosem (w moim przypadku rozmarynowym). Znowu miłe zaskoczenie - zamiast dania bez smaku, zapachu i treści (co kojarzyło mi się dotychczas ze słowami "wege" i "bezglutenowy"), otrzymałam bardzo dobry, sycący i aromatyczny posiłek.
M. zaryzykował biorąc kotlety kalafiorowo-brokułowe z tofu, którego raczej nie lubi. Na szczęście danie było przygotowane na tyle rozmyślnie, że tofu idealnie wpasowało się w warzywny smak. Na początku kotlety wydały się zbyt mało wyraziste, ale po dodaniu sosu indyjskiego niczego im nie brakowało.
Po wizycie z lokalu nasuwa się pytanie - po co szukać w drogich restauracjach tego, co w równie smacznej ale tańszej wersji oferuje Bistro SmaczneGO? Nie tylko weganie wyjdą stąd nasyceni i zadowoleni. Polecamy szczególnie tym, którzy do wege chcą się przekonać, a dotychczasowe próby zakończył się fiaskiem.
Ocena ogólna: 8,5/10
Adres: Wspólna 54A, Warszawa
Witryna: https://www.facebook.com/BistrosmaczneGO
Zakres cen: 10-20zł.
Początek mieliśmy zupny - zarówno kalafiorowo-brokułową, jak i tę z soczewicy (brawa za domowy smak i świetną konsystencję) szczególnie polecamy.
Do picia wzięliśmy Bombillę Red oraz Yellow - to lekko gazowane, orzeźwiające napoje na bazie Yerba Mate, działające pobudzająco ze względu na obecność naturalnej kofeiny. Idealne na grudniowe rozpoczynające się o 16:00 wieczory. Naszym odkryciem był napój o nazwie Almdudler, składające się z wody mineralnej, cukru oraz tajemniczej mieszanki 32 ziół alpejskich. Smak intrygujący.
Jako przekąskę wybrałam sałatkę grecką, do której, przyznam, szczególnie pozytywnie nastawiona nie byłam - na szczęście niesłusznie. Ta w SmaczneGO jest dowodem, że nie tylko z prawdziwej fety da się uzyskać świetny smak tradycyjnego greckiego przysmaku. Odpowiednio słona, z soczystą kapustą pekińską i większą ilością sera zamiast oliwek - warto.
Żałowaliśmy, że nie było nam dane spróbować pierogów, które okazały się o tej porze niedostępne. Jako danie główne jadłam więc kotlety ziemniaczane z kapustą podane z zestawem surówek i kaszą gryczaną polaną wybranym sosem (w moim przypadku rozmarynowym). Znowu miłe zaskoczenie - zamiast dania bez smaku, zapachu i treści (co kojarzyło mi się dotychczas ze słowami "wege" i "bezglutenowy"), otrzymałam bardzo dobry, sycący i aromatyczny posiłek.
M. zaryzykował biorąc kotlety kalafiorowo-brokułowe z tofu, którego raczej nie lubi. Na szczęście danie było przygotowane na tyle rozmyślnie, że tofu idealnie wpasowało się w warzywny smak. Na początku kotlety wydały się zbyt mało wyraziste, ale po dodaniu sosu indyjskiego niczego im nie brakowało.
Po wizycie z lokalu nasuwa się pytanie - po co szukać w drogich restauracjach tego, co w równie smacznej ale tańszej wersji oferuje Bistro SmaczneGO? Nie tylko weganie wyjdą stąd nasyceni i zadowoleni. Polecamy szczególnie tym, którzy do wege chcą się przekonać, a dotychczasowe próby zakończył się fiaskiem.
Ocena ogólna: 8,5/10
Adres: Wspólna 54A, Warszawa
Witryna: https://www.facebook.com/BistrosmaczneGO
Zakres cen: 10-20zł.
Komentarze
Prześlij komentarz