Preludium świąt, czyli zupa z karpia

Mimo akcji typu "Wigilia bez karpia", większoć rodaków nadal nie wyobraża sobie świątecznej kolacji bez tej pysznej ryby. Ja też nie. Choć otwarcie sprzeciwiam się nieludzkiemu traktowaniu wszystkich organizmów żyjących przed sprzedażą, to karp z zaufanej hodowli na stole wigilijnym pojawić się musi. Dla tradycji, pięknego aromatu i oczywiście niezastąpionego smaku. Dziś trochę inna karpiowa propozycja - zupa rybna, która będzie świetnym preludium świąt.





Zupa z karpia

Składniki:
- jeden spory podzielony na części karp
- kilka ziaren pieprzu czarnego
- ziele angielskie
- kilka listków liścia laurowego
- 4-5 rozgniecionych ząbków czosnku
- 3 litry wody
- włoszczyzna (pokrojona)
- 100ml bulionu warzywnego

Wodę zagotowujemy i wrzucamy wszystkie składniki do garnka. Gotujemy do miękkości i ryby i warzyw na małym ogniu.




Komentarze

Popularne posty