Belgijska córka jarmużu, czyli brukselka z prażonymi migdałami

Jedna z Czytelniczek napisała do mnie z lekkim żalem, że zaniedbałam zamieszczanie wpisów z sałatkami. Bardzo słuszna uwaga, przecież zima nie oznacza "salad postu", wręcz przeciwnie - w tym okresie szczególnie potrzebujemy jarzynowych witamin, nie tylko w postaci zup i ziemniaków. Do tej sałatki potrzebujemy przede wszystkim brukselki (ja mrożę świeżą na koniec lata, ale może być też prosto ze sklepu), czosnku i migdałów. Składników tyle, ile zachodu - mało, a efekt Was nie zawiedzie. Co wygodne - można dodać do sałatki makaron i np. ser mozzarella, a uzyskamy pyszne, pełnoprawne drugie danie.

Sałatka z brukselki i migdałów

Składniki:
500 g brukselki
4 ząbki czosnku
sól
pieprz
30 g płatków migdałów
5 łyżek masła


Brukselkę gotujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy, kroimy. Na patelni rozpuszczamy 2 łyżki masła, dodajemy posiekany czosnek, wrzucamy ugotowane brukselki. Podsmażamy około 3 minut. Wkładamy do salaterki. Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni, posypujemy obficie po brukselce. Przyprawiamy.