Trochę Peru, czyli Papa Rellena z rybą

Tytułowe Papa Rellena to jedno z najpopularniejszych dań jakie możemy jadać będąc w Peru. Wersja najbardziej peruwiańska to ta z mięsem, ale ja zamieniłam je na rybę, choć ne jestem pewna czy to oddaje charakter kuchni tego państwa. Ale... kuchnie trzeba mieszać, wtedy jest ciekawiej :)

Papa Rellena w wersji z rybą

Składniki:

• 1 kg ziemniaków
• 1 duże jajko
• olej do smażenia

Nadzienie:

• 250g zmielonej tilapii
• 3 ugotowane na twardo i drobno pokrojone jajka
• 6 czarnych, drobno pokrojonych oliwek
• 1 drobno pokrojona cebula
• 1/2 szklanki pokrojonych rodzynek, moczonych wcześniej przez 10 minut w wodzie
• 1 bardzo drobno pokrojona papryczka chili
• 3 zmiażdżone ząbki czosnku
• 1 łyżeczka zmielonego kminku
• pół łyżeczki słodkiej papryki
• 1/4 szklanki bulionu
• sól i pieprz do smaku
• 2 łyżki oleju do smażenia

Panierka:

• szklanka mąki
• szklanka bułki tartej
• 1 jajko
• sól i pieprz

Ziemniaki gotujemy. Ugotowane pozostawiamy do ostygnięcia. Czosnek i cebulę smażymy 5 minut na oleju. Dodajemy chili i rybę, smażymy aż zbrązowieje. Dodajemy kminek, słodką paprykę i rodzynki i dalej smażymy przez chwilę. Dolewamy bulion i dokładnie mieszamy. Dodajemy oliwki i smażymy ok. 2 minut. Wrzucamy jajka, wszystko dokładnie mieszamy i zdejmujemy z ognia, pozostawiając do wystygnięcia.
Ziemniaki przeciskamy przez praskę, dodajemy jajko, pieprz i sól i formujemy ciasto. Na trzech talerzach kładziemy mąkę, bułkę tartą i jajko. Dłonią posypaną mąką formujemy z ciasta 6 placków, które wypełniamy farszem. Z placków formujemy kule, obtaczamy je w mące, jajku i bułce i smażymy w gorącym oleju przez 3 minuty.