Humitas chilenas, czyli gołąbki po chilijsku

Chilijska kuchnia jest co prawda mało wyszukana, ale bardzo smaczna, podstawą większości dań są smaczne mięsa pochodzące z miejscowych pastwisk, a także (należące do najlepszych na świecie!) owoce morza prosto z Pacyfiku. Najważniejszym posiłkiem dnia w Chile jest obiad, do którego pija się miejscowe czerwone wino, z którego słynie Chile oraz pisco (lokalny napój alkoholowy powstały ze specjalnie destylowanego i wzmacnianego wina). Niestety niedrogich, świeżych skorupiaków u nas brak, dlatego proponuję danie z Chile, które nie wymaga łowów w żadnym oceanie :)

Humitas chilenas

Składniki

8 świeżych kolb kukurydzy z liśćmi
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
łyżka masła
łyżeczka cukru
1 posiekana cebula
1/4 szklanki mleka
1 pomidor sparzony i obrany ze skórki pokrojony w drobną kostkę
2 roztrzepane jajka.

Wyłuskać kukurydzę, zachować liście i kolby. Większe liście włożyć do wrzącej wody, gotować do zmięknięcia. Wyjąć i osuszyć. Rozgrzać masło na patelni, przesmażyć cebulę do zmięknięcia, dodać pomidora, pieprz, cukier i sól, dusić około 5 minut. Dodać kukurydzę, jajka i mleko jeszcze na 10 minut. Nakładać 3 łyżki masy kukurydzianej na środek każdego liścia. Zawijać brzegi liści, formując małe paczuszki i związać nitką. Kolby pozbawione ziaren włożyć na dno garnka z wrzącą, lekko osoloną wodą, na kolbach ułożyć humitas. Gotować na małym ogniu pod pokrywką pół godziny.