Better pepper, czyli papryczki Cubanelle zapiekane z kaszą gryczaną

Jeszcze z półtora roku temu żyłam w nieświadomości, ile jest wspaniałych odmian papryki na świecie. Najpierw natknęłam się na delikatną i prawie przezroczystą żółtawą Corno, potem pomyliłam Black Hungarian z małym bakłażanem, spróbowałam przesłodkiej Robertiny, strasznie ostrej Habanero i tak poszło. Habanero to moje najnowsze odkrycie, które w sklepie ni było nawet podpisane. Na szczęście forum hodowców papryki pomogło mi zakończyć sukcesem główkowanie. Zakup nazywa się Cubanelle i w tym podtypie ma zielonkawo-żółty kolor oraz powyginane artystycznie ciałko ;-)






Papryczki Cubanelle zapiekane z kaszą gryczaną

Składniki:
- dwie papryki Cubanelle
- 200g kaszy gryczanej (ugotowanej)
- 100g pieczarek
- łodyga selera naciowego
- cebula
- ząbek czosnku
- przyprawa z ziół włoskich
- pół pomidora
- plaster żółtego sera typu Edam
- pieprz, sól

Przekrojone i wydrążone papryki wkładamy do piekarnika na kratkę na 10 minut (temp. 180 stopni). Pozostałe warzywa kroimy w kostkę i przesmażamy na patelni z pieczarkami, łączymy z kazą i przyprawami. Wyjmujemy papryki, układamy w naczyniu żaroodpornym i nadziewamy farszem. Następnie kładziemy na nie ser i zapiekamy jeszcze ok. 7 minut. Podajemy przyozdobione pietruszką.


Komentarze

Popularne posty