Zdrowa alternatywa dla fast foodu, czyli Loving Hut II, Warszawa

Do Loving Hut trafiliśmy przy okazji odbywających się nieopodal świątecznych targów. Postanowiliśmy sprawdzić, jak ten lokal ma się do swojego bliźniaka przy Politechnice (recenzja TU). Wyglądem to LH spodobało nam się bardziej; jakoś tu przyjemniej i bardziej nastrojowo (może to zasługa przyciemnionego światła?), szczególnie ze świątecznymi lampkami w oknie. Udało nam się zająć wolny stolik; ruch panuje tu spory. Menu niczym nie różni się od tego w odwiedzonej poprzednio miejscówce, natomiast obsługa jest jeszcze bardziej sympatyczna - zostaliśmy bardzo miło przywitani, a dania został przyniesione do stolika.

Tym razem postawiliśmy na zupy - pho ha noi (smaczna, duża porcja. wielbiciele sejtanu powinni być zachwyceni) oraz tajską (ostrość czuć minimalnie, w środku pływają warzywa, tofu i niespodzianka - wielka "krewetka", oczywiście z sejtanu). Zupy bezwarunkowo w wersji wege, nie na żadnym bulionie wołowym (tak jak tradycyjna pho), mimo to nawet zapaleni mięsożercy nie powinni mieć negatywnych odczuć smakowych, wręcz przeciwnie :-)

Dodatkowo zamówiliśmy sajgonki z zestawem surówek, podane z sosem nuoc cham. Odpowiednio chrupiące, z dobrze dobranymi składnikami, jednak za mało aromatyczne. Plus za świeże surówki.

*

Loving Hut to miejsce idealne dla wegan, którzy chcą zjeść smacznie, szybko i nie odchudzając zbytnio portfela. Zdrowa alternatywa dla orientalnych barów z daniami najeżonymi glutaminianem.
PS Jeśli dojazd/lokalizacja nie robi Wam różnicy, o pół punktu bardziej polecamy lokal na Woli.

Ocena ogólna: 7,5/10

Adres: Aleja Jana Pawła II 41A, lok. 8, Warszawa
Witryna: https://www.facebook.com/LovingHutWarsaw/
Zakres cen: 15-20zł.