Pomysł na mielone, czyli greckie kofty z czosnkiem i papryką

Dzisiejszy przepis jest rozwiązaniem dylematu "co ciekawego zrobić z mięsa mielonego?". Kofta to taki grecki kotlecik mielony, jednak bardziej aromatyczny ze względu na rodzaj przypraw i nadziany na patyk. Tak jak u nas tradycyjne mielone, tak i kofty można spotkać pod różnymi postaciami - mogą być to walce, kulki, paluszki, przyprawione przeróżnymi ziołami, grillowane, smażone, pieczone, najczęściej z mięsa jagnięcego, ale także wołowego czy wieprzowego. Nie musimy trzymać się schematu co do dodatków - swoje kofty zrobiłam z odrobiną czosnku, a zapiekłam je razem z papryką, a podałam je z sosem czosnkowym (tzatziki też będą świetnie).




Greckie kofty z wołowiny z czosnkiem i papryką
- 500g mielonego mięsa wołowego
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki przyprawy kebab (opcjonalnie)
- łyżka oliwy z oliwek
- łyżeczka słodkiej i ostrej papryki
- szczypta oregano, rozmarynu i tymianku
- szczypta pieprzu i soli
- 1 papryka żółta lub pomarańczowa

Mięso przyprawiamy (nie solimy), mieszamy z czosnkiem przeciśniętym przez praskę i oliwą. Odstawiamy do lodówki na 20-30 min. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni (termoobieg). Z mięsa formujemy małe walce i nadziewamy na patyki do szaszłyków, przeplatając je kawałkami papryki. Pieczemy, aż się zarumienią (ok. 20 min.), solimy.


.

Komentarze

Popularne posty