Kulinarnie i kulturalnie, czyli Tawerna Korsarz, Warszawa

Do Tawerny Korsarz udaliśmy się sobotnim popołudniem. Otwarty od 15:00 lokal był jeszcze praktycznie pusty. Pogoda dopisywała, dlatego zajęliśmy miejsce w sporym ogródku umiejscowionym przed wejściem. Okazało się potem, że Tawerna ma także drugie wyjście, przy którym również znajdują się miejsca dla gości. Wnętrze restauracji utrzymane jest w stylu, który można nazwać "piracko-marynistycznym" ;) Warto nadmienić, że codziennie wieczorem można posłuchać muzyki na żywo.




Przeglądając menu, nie da się nie uśmiechnąć przy wymyślnych nazwach dość prostych i popularnych dań. Znajdziemy tu między innymi dania rodzimej kuchni, burgery, potrawy z grilla, ale także małże i dania z ryb.

Obsługa bardzo miła, energiczna. Miłym zaskoczeniem było też przyjęcie naszego pieska - od razu dostał miskę wody.
Zamówiliśmy na początek zupę krem z pomidorów (poprawna w smaku, choć mało gęsta jak na krem, nie czuć było też parmezanu), zupę rybną (smak nas pozytywnie zaskoczył, tak jak i ilość kawałków ryby) i krążki cebulowe (w których nie było czuć cebuli, tylko panierkę).



Jako danie główne wzięliśmy karkówkę z grilla z ziemniaczkami i dodatkowo mizerią (jedyne zastrzeżenie to dość mała porcja, zarówno karkówki, jak i dodatków) oraz sałatkę śródziemnomorską z kozim serem podanym na grzance (podana bardzo apetycznie, imponująco smaczne połączenie wszystkich smaków).



 Oceniając Korsarza jako miejsce gastronomiczne, tak zwanego szału nie ma, ale nie można zapominać, ze lokal ma jeszcze drugie oblicze - imprezy, spotkania tematyczne i koncerty. Na pewno wrócimy, ale w późniejszych godzinach ;)

Ocena ogólna: 6,5/10

Adres: Ul. Gostyńska 45, Warszawa
Witryna: www.tawernakorsarz.pl
Zakres cen: 20-30zł.

Korsarz Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Komentarze

Popularne posty